Catrice HD liquid coverage foundation

Podkład, który robi furorę w blogosferze czy sprawdził się u mnie i czy wart jest tych wszystkich zachwytów?

Zapraszam do zapoznania się z moją opinią...

Podkład Catrice , chodził za mną bardzo długo. Odkąd blogosfera i YT zachwalały go do granic możliwości stał się bardzo pożądany na tyle,że ciężko było go dostać online i stacjonarnie, gdy się pojawiał znikał w mgnieniu oka. W końcu po trudach wyczekiwania udało mi się go kupić i zaczęłam testy.

Cena kusząca około 30 zł za 30ml podkładu.
Opakowanie nie trafia w moje gusta wolę klasyczne tuby lub te z pompką.Ale to tylko moje upodobania :) Pipeta też jest ok choć szklany i ciężki flakonik jest bardzo delikatny i boję się aby go nie upuścić :)

Gama kolorystyczna jest dość trudna, choć mam wrażenie że nr 010,którego jestem posiadaczką dopasował się do mojej jasnej karnacji , na lato jednak będzie za jasny.

Konsystencja jest lekka i lejąca,podkład łatwo się aplikuje. Trzeba go szybko nakładać bo zastyga i wtedy trudniej jest go rozprowadzić.

Moja opinia:

Podkład ma fajne krycie, które można budować. Nakładając go palcami uzyskamy mniejsze krycie niż przy użyciu gąbki.

Jest dość lekki, i skóra dobrze w nim wygląda. Może podkreślać suche skórki , w moim przypadku lekko je podkreślał przy linii włosów.
Włoski na twarzy są również bardziej widoczne

Mat ma dobry , nie muszę go pudrować od razu, w ciągu dnia czasami potrzebuję pudru w strefie "T"
Trzyma się dobrze, wycierał mi się tylko na nosie i podbródku

Catrice ma zarówno wady jak i zalety, pamiętajmy że to jednak podkład drogeryjny i nie dorówna tym wysoko-półkowym. Więc nie można go porównywać z markami selektywnymi.
Moim zadaniem jest warty zainteresowania i dość ciekawą propozycją wśród podkładów w tej samej kategorii cenowej ale nie jest to dla mnie kosmetyk, aż tak zachwycający

Nie wiem skąd ten cały szum wokół niego , jest warty swojej ceny ale nie powala na kolana. Według mnie jest to po prostu fajny podkład, który warto wypróbować i dać mu szansę :)

Jaka jest wasza opinia?

Pozdrawiam

lawendowa Magda